Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich

Dzisiaj Komendant Miejski Policji mł.insp. Dariusz Kopeć oraz jego I Zastępca mł.insp. Krzysztof Burek spotkali się z policjantkami, policjantami oraz pracownikami cywilnymi siemianowickiej komendy, aby złożyć im świąteczne życzenia. Jak podkreślili wielu z policjantów w tym szczególnym czasie będzie pełniło służbę, niemniej jednak życzyli im chwil wytchnienia w gronie najbliższych osób. Na "jajeczkowym" spotkaniu nie zabrakło zaproszonych gości, którzy na co dzień współpracują z policjantami.

18-latek z grupą osób postanowił upiększyć wygląd cudzego garażu. Przy użyciu sprayu na jednej ze ścian garażu wykonywał napis. W trakcie malowania ściany natknęli się na nich mundurowi, którzy patrolowali ulicę. Na widok stróżów prawa wszyscy zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu w ręce policjantów wpadł graficiarz. Nastolatek będzie odpowiadał za zniszczenie mienia. Zespół ds. wykroczeń będzie ustalał dokładną wartość strat, jaką poniósł właściciel garażu w wyniku aktu dewastacji przez 18-latka.

Okres świąteczny to czas kiedy mając na głowie wiele obowiązków, stajemy się mniej czujni, co wykorzystują znakomicie złodzieje. Dlatego siemianowiccy dzielnicowi na miejscowym targowisku ostrzegali osoby robiące świąteczne zakupy przed kieszonkowcami i udzielali cennych wskazówek dotyczących noszenia pieniędzy, telefonów komórkowych i dokumentów.

32-letni mieszkaniec Siemianowic wybrał się na wieczorną przejażdżkę razem ze swoją o 3 lata starszą koleżanką. Pech chciał, że jego BMW zostało zatrzymane do kontroli przez policyjnych wywiadowców. Kierujący wiedział, że prowadzi pojazd na zakazie sądowym. Ale myślał, że znalazł doskonały sposób, aby wprowadzić w błąd policjantów i uniknąć odpowiedzialności karnej. Za łamanie sądowego zakazu kierowania pojazdem grozi nawet 3 lata więzienia.

Wczoraj policjanci zostali powiadomieni o niebezpiecznym znalezisku na nieużytkach przy ul. Fabrycznej. Natychmiast udał się tam mundurowy z przeszkoleniem minersko-pirotechnicznym, który wspólnie z innymi stróżami prawa zajął się zabezpieczaniem terenu. Konieczna była ewakuacja pracowników z pobliskiego zakładu. Na miejsce przybył wyspecjalizowany zespół pirotechniczny z Katowic, który zabrał nietypowe znalezisko. Przedmiot przypominał pocisk artyleryjski pochodzący z II wojny światowej.

Policjant zajmujący się profilaktyką społeczną odwiedził Terapeutyczny Punkt Przedszkolny "Przyjazny Zakątek" mieszczący się przy ul. Dąbrowskiej 4. Podczas spotkania z milusińskimi opowiedział o swojej pracy oraz pokazał wyposażenie, którego używa w walce z przestępcami. Tematem przewodnim wizyty stróża prawa u przedszkolaków było bezpieczeństwo podczas zabaw na podwórku oraz maluchów jako pieszych użytkowników dróg. Policjant ostrzegł najmłodszych przed kontaktami z nieznajomymi.

Zbliżają się Święta Wielkanocne, w czasie których odwiedzamy rodziny, najbliższych i wyjeżdżamy aby odpocząć. Również wiele osób w najbliższych dniach wybierze się na przedświąteczne zakupy. Zaaferowani tym wszystkim, często zapominamy o najważniejszym: o szeroko pojętym bezpieczeństwie.

Od 2008 roku Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie IPZ „Niebieska Linia” organizuje konkurs „Policjant, który mi pomógł". Istota przedsięwzięcia polega na wyróżnieniu funkcjonariuszy, którzy w ocenie społecznej charakteryzują się wyjątkowym profesjonalizmem w zakresie indywidualnej pomocy osobom doznającym przemocy w rodzinie, ponadto zaangażowani są w budowanie lokalnego systemu pomocowego w omawianym obszarze. Konkurs pn.” Policjant, który mi pomógł” od pierwszej edycji objęty jest honorowym patronatem Komendanta Głównego Policji.

Już po raz kolejny siemianowiccy dzielnicowi wspólnie z działkowcami z ROD Kukułka, Pokój i Zorza prowadzili nocne patrole na terenie ogródków działkowych. Wspólna inicjatywa jest częścią realizowanego przez dzielnicowych planu priorytetowego sporządzonego dla swojego rejonu. Wszystko po to, aby zmniejszyć ilość włamań i kradzieży do altan. Pomimo tego, że w większości przypadków złodzieje nie rabują drogocennych przedmiotów, to szkody jakie powodują swoim działaniem są uciążliwe i wysokie.

Rozpoczynający się tydzień zaczął się pechowo dla 38-letniego siemianowiczanina. Mężczyzna wiedząc, że wcześniej spożywał alkohol, zdecydował się na jazdę samochodem. Tuż przed 7.00 na ulicy Olimpijskiej został zatrzymany do kontroli przez mundurowych z drogówki. Stróże prawa przeprowadzili badanie jego stanu trzeźwości. Okazało się, że 38-latek kierował fordem mając w organizmie ponad 0,6 promila alkoholu. Tym samym jego podróż została przerwana, a już wkrótce usłyszy zarzut.