Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich

Wczoraj od 6.00 do 22.00 trwały działania "PASY". Do akcji zostało zaangażowanych 10 mundurowych, którzy bacznie przyglądali się zmotoryzowanym użytkownikom dróg czy jeżdżą w zapiętych pasach bezpieczeństwa. Sprawdzali także czy milusińscy są przewożeni w fotelikach. Stróże prawa ujawnili 38 naruszeń, z czego 9 dotyczyło jazdy bez pasów przez kierowców, a 1 nieprawidłowego przewożenia dziecka.

Piątkowa nocna jazda zakończyła się dla obywatela Ukrainy poważnymi konsekwencjami prawnymi, z którymi musiał się liczyć. 37-letni mężczyzna prowadził renault trafic po tym, jak pił alkohol. U zatrzymanego do kontroli drogowej na ul. Westerplatte kierowcy mundurowi wyczuli woń alkoholu. Wykonane badanie stanu jego trzeźwości wykazało, że miał w swoim organizmie blisko 0,9 promila alkoholu. Od początku roku do 15 września siemianowiccy policjanci wyłapali z promilami 117 kierujących.

Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową weszli do mieszkania 27-latka. Na stole leżał woreczek z zielonym suszem. Mundurowi wiedzieli, że na tej ilości narkotyków się nie skończy. Podczas przeszukania mieszkania znaleźli kolejne środki odurzające. Tym razem była to amfetamina, z której można było przygotować 300 działek dilerskich. Dodatkowo policjanci zabezpieczyli u 27-latka pieniądze. Za posiadanie narkotyków grozi mu nawet 3 lata więzienia.

Najpierw swawolnie popełniają przestępstwa lub wykroczenia, a gdy mają ponieść tego konsekwencje, w swoich postępowaniach nie są już tacy odważni. Gdy wymiar sprawiedliwości zasądza im karę więzienia, niektórzy przestępcy rozpływają się niczym powietrze. I tutaj wkraczają wtedy policjanci, którzy zbierają informacje pozwalające na zatrzymanie takich osób i osadzenie ich w zakładach karnych. Przez lipiec i sierpień dzięki staraniom mundurowych za kratki trafiło 19 osób z prawomocnymi wyrokami.

Tuż przed zamknięciem sklepu policjanci zostali wezwani do agresywnej nastolatki, którą na kradzieży przyłapała ochrona. Gdy mundurowi przybyli, dziewczyna leżała na podłodze i udawała nieprzytomną. Stróże prawa od razu rozpoznali, że złodziejką jest im dobrze znana 15-latka. Nastolatka wielokrotnie uciekała z placówki i wykazywała coraz to większe przejawy demoralizacji. W końcu sąd nakazał umieścić ją w młodzieżowej placówce opiekuńczo-wychowawczej. Niestety nieletnia uciekła również stamtąd.

Akcja informacyjno-edukacyjna „Kręci mnie bezpieczeństwo przez cały rok szkolny” zaprojektowana została przede wszystkim z myślą o uczniach szkół podstawowych. Jest ona elementem kampanii „Kręci mnie bezpieczeństwo” Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Głównym celem projektu, będącym inicjatywą Departamentu Komunikacji Społecznej MSWiA oraz Biura Prewencji Komendy Głównej Policji jest kształtowanie i propagowanie pozytywnych postaw młodych ludzi w zakresie bezpieczeństwa, poprzez systematyczne prowadzenie działań profilaktycznych i edukacyjnych.

44-letni siemianowiczanin pomimo wydanego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, jeździł swoim oplem. Gdy jechał ulicą Oświęcimską, został zatrzymany przez patrol drogówki. Podczas kontroli poproszony o wymagane dokumenty oświadczył, że nie ma prawa jazdy. Mundurowi szybko odkryli powód nieposiadania przez niego tego dokumentu. Sąd zakazał 44-latkowi kierowania samochodami jeszcze do następnego roku. Jak widać łamanie prawa weszło mu w krew. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 3 lat więzienia

Policjanci podczas rutynowej kontroli drogowej fiata ducato wyczuli od kierującego nim mężczyzny woń alkoholu. Po badaniu stanu trzeźwości okazało się, że nieodpowiedzialny kierowca stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym, ponieważ miał w organizmie ponad 0,6 promila alkoholu. Z uwagi, iż 30-latek był pijany, swoją jazdę zakończył na ulicy Obwodowej. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzut.

Wczoraj tuż koło południa na torowisko przy ul. Katowickiej spadło drzewo. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się załogi straży pożarnej i policji. Na czas ich pracy policjanci z drogówki wyłączyli ruch na tym odcinku ulicy, kierując samochody na inne drogi dojazdowe. Cała akcja została przeprowadzona sprawnie i skutecznie. Powalone drzewo zostało usunięte. Na całe szczęście spadające drzewo nie spowodowało zagrożenia dla uczestników ruchu drogowego.

Co zrobić, gdy na naszej drodze jedzie pojazd uprzywilejowany? Dzisiaj chcemy przybliżyć kierowcom, jak i pieszym właśnie to zagadnienie. Obowiązkiem każdego uczestnika ruchu drogowego jest ułatwienie przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu, niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się. Takie same zasady obowiązują, gdy pojazdy uprzywilejowane jadą w kolumnie. Pamiętajmy, że wyprzedzanie pojazdu uprzywilejowanego w obszarze zabudowanym jest zabronione.