Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich

Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiamy, że dzisiaj, po ciężkiej walce z chorobą, zmarł nasz Kolega i Przyjaciel aspirant Robert Kotuła. Miał 44 lata. Pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich. W imieniu kierownictwa Komendy Miejskiej Policji w Siemianowicach Śląskich, policjantów i pracowników, rodzinie Roberta i jego przyjaciołom składamy wyrazy głębokiego współczucia.

Podczas wykonywanych czynności na miejscu włamania do altanki ogrodowej, oprócz śladów policjanci znaleźli również telefon komórkowy sprawcy. Jego brak zauważył także sam złodziej, który powrócił na miejsce przestępstwa, żeby go poszukać. Nie była to trafna decyzja, ponieważ, gdy tylko przeskoczył ogrodzenie, został zatrzymany przez kryminalnych. Włamywaczem okazał się 41-letni bytomianin. Zarzuty, które usłyszy, będą w tak zwanej recydywie, a przez to kara, jaka mu grozi, będzie surowsza.

Niedługo skradzionym łupem nacieszyła się pacjentka jednej z przychodni. Kobieta ukradła tam 2 pary okularów, które leżały na ladzie rejestracji i oczekiwały na swoich właścicieli. Gdy rejestratorka zauważyła ich brak, natychmiast powiadomiła o tym mundurowych. Dla nich sprawa była już prosta. 43-latka została zatrzymana w miejscu zamieszkania i oddała stróżom prawa okulary. Teraz czeka ją sprawa karna za popełnioną kradzież. Za to przestępstwo grozi nawet 5 lat więzienia.

Katowicki Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w 2019 roku ruszył z akcją "Ocalmy groby Powstańców Śląskich od zapomnienia". Została ona zaplanowana do 2022 roku i w jej ramach podjęto starania utworzenia bazy ewidencyjnej grobów, w których spoczywają Powstańcy Śląscy na terenie naszego województwa. Jej utworzenie pozwoli w przyszłości na opracowanie systemu opieki nad tymi grobami, co przyczyni się do powstrzymania procesu likwidacji tych grobów. Nasi policjanci włączyli się do tej akcji.

Przez dwie doby siemianowiccy policjanci wyłapali 3 osoby, które były poszukiwane. 37-latek i 25-latek pożegnali się z wolnością i trafili w końcu za kratki. Starszy spędzi tam 8 miesięcy, a młodszy 1 rok i 6 miesięcy. Wyroki pozbawienia wolności zostały orzeczone za popełnione przestępstwa rozboju oraz pobicie. Kolejny z zatrzymanych przez mundurowych mężczyzna był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu.

W kończący się weekend siemianowiccy policjanci wspólnie ze strażakami, pilnie jeździli do zgłoszeń o pożarach. W obu przypadkach najprawdopodobniej doszło do zaprószenia ognia. Lokatorka jednego z mieszkań ucierpiała w skutek kontaktu z ogniem i została umieszczona w CLO. W drugim przypadku do pożaru doszło na strychu, gdzie zaczął palić się materac. Tam, z uwagi na zadymienie, konieczna była ewakuacja mieszkańców kamienicy. Apelujemy o ostrożność w kontakcie z ogniem.

Po północy policjanci otrzymali zgłoszenie, że skoda wjechała w ogrodzenie. Na miejscu nie było żadnych osób. Mundurowi użyli psa tropiącego, który doprowadził ich do przystanku autobusowego. W bazach ustalono właściciela pojazdu. Gdy policjanci jechali do niego, natrafili na 2 mężczyzn. Oboje zaprzeczali, jakoby mieli wcześniej jechać skodą i spowodować kolizję. Wtedy zabezpieczone obok auta ślady obuwia pozostawione na śniegu, przywróciły pamięć jednemu z nich..

W sobotę odbywały się działania "Prędkość". Ich nadrzędnym celem jest zmniejszenie liczby wypadków drogowych spowodowanych zbyt szybką jazdą. Dlatego podczas przeprowadzanych działań policjanci wyłapują z drogi tych, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości jazdy, a co za tym idzie stwarzają zagrożenie dla pozostałych, którzy przestrzegają obowiązujących przepisów. Policjanci z siemianowickiej drogówki ujawnili 42 przypadki zbyt szybkiej jazdy.

Rozpoznanie osobowe, które mają operacyjni, poskutkowało tym, że 2 złodziei zostało szybko zatrzymanych, a co najważniejsze został także odzyskany skradziony przez nich łup. Zatrzymani to 34 i 50-letni siemianowiczanie. Spotkanie z policjantami zakończyli w kajdankach, a na noc trafili do aresztu. Złodzieje zostali rozliczeni za popełnioną kradzież. Starszy odpowie także za liczne wykroczenia oraz niealimentację.

Sytuacja epidemiczna w Polsce pogarsza się- liczba nowych zachorowań oraz osób hospitalizowanych znacząco rośnie. Dlatego zasady bezpieczeństwa w całej kraju zostały rozszerzone. Pamiętajmy jednak, że przede wszystkim proste zachowania: noszenie maseczek, dystans społeczny, dezynfekcja, które są z nami od roku- to podstawa w zwalczaniu dalszej transmisji wirusa. Tylko wspólnymi siłami– medyków, służb mundurowych, ale przede wszystkim dojrzałego i odpowiedzialnego społeczeństwa możemy wygrać walkę z pandemią COVID-19. Policjanci będą egzekwować obowiązujące nakazy, zakazy i ograniczenia, aby maksymalnie zmniejszyć transmisję koronawirusa w społeczeństwie.