Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich

Kilka dni wolnych od pracy było doskonałą okazją do wypoczynku i wytchnienia. Aby mieszkańcy i osoby przyjezdne mogły bezpiecznie spędzić ten czas, do służby została skierowana zwiększona ilość policjantów z różnych pionów. Każdy z nich miał przydzielone określone zadania do służby. Jednym z nim dla policjantów z drogówki było wyeliminowanie z dalszej jazdy kierowców, którzy przekraczają dopuszczalną prędkość jazdy. Podczas prowadzonych działań "Prędkość" wpadło 45 takich kierowców.

Flaga Polski jest z nami we wszystkich ważnych chwilach. Podczas wydarzeń podniosłych i uroczystych, ale także w dni żałoby po stracie wybitnych i odważnych Polaków, w momentach wzruszeń i radości. W dniu 2 maja obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Każdy z nas może uczcić Biało-Czerwoną poprzez jej wywieszenie np. w oknie lub na balkonie swojego mieszkania czy przed domem. Zachęcamy również do zapoznania się z przygotowanym przez MSWiA miniprzewodnikiem „Biało-Czerwona”.

Dzięki dyscyplinie każdego z nas i coraz większej liczbie osób zaszczepionych, obserwowany jest trend spadkowy zachorowań. Dzięki temu rząd wprowadził łagodniejsze restrykcje w maju. Jeśli niski poziom zachorowań się utrzyma, to będą obowiązywały kolejne łagodniejsze obostrzenia, dzięki którym nasze życie i funkcjonowanie w jakimś stopniu wróci do normalności. Zachęcamy do zapoznania się ze wstępnym harmonogramem i do zaszczepienia.

Policjanci z drogówki, którzy zatrzymali osobówkę do kontroli, od razu zauważyli, że na nosie kierowcy jest biały proszek. Mężczyzna przyznał, że jest to amfetamina, którą kilkadziesiąt minut wcześniej zażył. Okazało się także, że 27-latek nie miał uprawnień do kierowania, a dowód rejestracyjny pojazdu został już wcześniej zatrzymany. Po otrzymaniu wyników z pobranej od niego krwi mężczyzna usłyszy zarzut prowadzenia pod wpływem narkotyków.

Kolejnych dwóch mężczyzn, którzy przedłużyli sobie pobyt na wolności, trafiło za kratki. 46-latek został przyłapany przez ochronę sklepu na kradzieży. Po sprawdzeniach zrobionych w bazach przez policjantów, okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany. Drugi z zatrzymanych to 61-letni siemianowiczanin, który miał do odbycia karę więzienia za popełnione przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości. Jak mówi przysłowie "co się odwlecze, to nie uciecze" sprawdza się każdego dnia podczas zatrzymań.

Kryminalni oraz policjanci z drogówki i prewencji przeprowadzili działania ukierunkowane na zwalczanie przestępczości narkotykowej. Szczegółowe kontrole kierowców i ich pojazdów oraz osób zakończyły się zatrzymaniami. Zarzut posiadania środków odurzających usłyszał 18-letni siemianowiczanin, który miał wworeczek z marihuaną. Ten sam los czeka kierowcę, u którego tester wykazał w ślinie obecność narkotyków. Za posiadanie środków odurzających grozi podejrzanym nawet 3 lata więzienia.

Do włamania doszło w nocy na terenie jednej z firm w centrum miasta. Złodziej ukradł elektronarzędzia, które jednak porzucił w trakcie ucieczki przed pracownikiem ochrony. Wtedy też włamywacz zranił się, pozostawiając sporo śladów, które zostały zabezpieczone przez technika kryminalistyki. Ale to nie one przyczyniły się do szybkiego wytropienia przez kryminalnych sprawcy włamania.

Rowerzyści nie mogą zapominać, że są uczestnikami ruchu drogowego i ich również nic nie zwalnia z obowiązku przestrzegania prawa. Tym bardziej powinni dokładać wszelkich starań, żeby nie łamać obowiązujących przepisów, ponieważ jednoślad nie jest w stanie ich w żaden sposób uchronić przed konsekwencjami brawurowej jazdy. Dlatego ważne jest, aby zadbali oni o swoją widoczność, a przede wszystkim o to, aby przejażdżka na rowerze nie była po wypiciu alkoholu. Zapomniało o tym wczoraj 2 rowerzystów.

Za posiadanie narkotyków poniesie odpowiedzialność karną 44-letni siemianowiczanin, który został zatrzymany przez policjantów z katowickiego oddziału prewencji. Mężczyzna jako pasażer podróżował volkswagenem razem ze swoim kolegą. Pech chciał, że mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli drogowej, a zachowanie pasażera wydawało im się podejrzane. Podczas przeszukania u 44-latka policjanci w bieliźnie znaleźli ukryty woreczek z białym proszkiem. Tester pokazał, że jest to amfetamina.

Policjanci z katowickiego oddziału prewencji, którzy wspomagali w służbie swoich siemianowickich kolegów, otrzymali zgłoszenie ze szpitala o agresywnym pacjencie. Błyskawicznie pojawili się na miejscu i zatrzymali obywatela Ukrainy. Mężczyzna uderzył pięścią w twarz i kopnął ratownika medycznego, który udzielał mu pomocy. Policjanci wyprowadzili agresora w kajdankach i zawieźli do policyjnego aresztu. 24-latek usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego.