Wiadomości

Zatrzymała nietrzeźwego kierowcę

Data publikacji 28.10.2013

Postawą godną do naśladowania wykazała się mieszkanka Siemianowic, która udaremniła dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Gdy tylko mężczyzna zatrzymał swój samochód, bez chwili wahania wyjęła kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. To kolejny efekt kampanii „Nie reagujesz-akceptujesz”.

Postawą godną do naśladowania wykazała się mieszkanka Siemianowic, która udaremniła dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Gdy tylko mężczyzna zatrzymał swój samochód, bez chwili wahania wyjęła kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. To kolejny efekt kampanii „Nie reagujesz-akceptujesz”. 

 

Do zdarzenia doszło wczorajszym popołudniem w centrum miasta. Jedna z mieszkanek Siemianowic podejrzewała, że kierowca fiata, który jeździ ulicą Komuny Paryskiej, może znajdować się w stanie nietrzeźwości. Kiedy na chwilę zatrzymał swój pojazd, kobieta podbiegła do niego wyjmując klucze ze stacyjki fiata. W ten sposób uniemożliwiła mężczyźnie dalszą jazdę. W międzyczasie na miejsce dotarł patrol ruchu drogowego, który zatrzymał 22-latka. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie półtora promila alkoholu. Na domiar złego nie posiadał przy sobie prawa jazdy. Jak ustalili stróże prawa, nie miał ich przy sobie z prostej przyczyny. Utracił dokument miesiąc temu w podobnych okolicznościach. Podczas wczorajszego zatrzymania 22-latek tłumaczył policjantom, że zdecydował się na jazdę samochodem, ponieważ musiał podjechać do sklepu. To pozostawiamy bez komentarza. Teraz o jego losie zdecyduje prokurator i sąd. Grozi mu do dwóch lat więzienia.  

Powrót na górę strony