Narkotyki zazwyczaj w kieszeni
W miniony czwartek policjanci z siemianowickiej patrolówki zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie narkotyki. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Grozi im teraz 3 letni pobyt w więzieniu.
W miniony czwartek policjanci z siemianowickiej patrolówki zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie narkotyki. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Grozi im teraz 3 letni pobyt w więzieniu.
Pierwszy z zatrzymanych mężczyzn 18-latek, "wpadł" w ręce wywiadowców na ul. Stawowej około godz. 18-tej. W trakcie czynności legitymowania policjanci ujawnili w jednej z kieszeni mężczyzny woreczek foliowy z zawartością zielonego suszu a w plecaku kolejne trzy woreczki z zawartością białego proszku. Jak się okazało była to marihuana i amfetamina. Drugi z zatrzymanych mężczyzn 28-letni siemianowiczanin, "wpadł" w ręce przewodnika psa służbowego również podczas legitymowania na ul. Bytomskiej. Miał przy sobie zawiniątko z zawartością suszu roślinnego - marihuany. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Najpierw trafili do policyjnego aresztu, a o ich dalszym losie zadecyduje prokurator. Grozi im 3 letni pobyt w więzieniu.