Wybuch gazu w Michałkowicach
Siemianowiccy policjanci wyjaśniają przyczyny wybuchu gazu do którego doszło dzisiaj rano w Siemianowicach. W wyniku tego zdarzenia zawaliła się część dwukondygnacyjnego budynku mieszkalnego przy ul. Limanowskiego. W trakcie akcji ratunkowej z gruzowiska wyciągnięto dwóch mężczyzn, którzy z obrażeniami ciała trafili do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Siemianowiccy policjanci wyjaśniają przyczyny wybuchu gazu do którego doszło dzisiaj rano w Siemianowicach. W wyniku tego zdarzenia zawaliła się część dwukondygnacyjnego budynku mieszkalnego przy ul. Limanowskiego. W trakcie akcji ratunkowej z gruzowiska wyciągnięto dwóch mężczyzn, którzy z obrażeniami ciała trafili do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Do zdarzenia doszło dzisiaj przed 9.00 w Michałkowicach. Oficer dyżurny siemianowickiej komendy otrzymał informację, iż w dwukondygnacyjnym budynku mieszkalnym przy ul. Limanowskiego najprawdopodobniej doszło do wybuchu gazu. W efekcie zawaleniu uległa część budynku. Na miejsce natychmiast zostały skierowane wszystkie służby ratownicze. Dodatkowego wsparcia udzielili policjanci z Oddziałów Prewencji Policji z Katowic. W trakcie akcji ratowniczej z gruzowiska zostało wyciągniętych dwóch mężczyzn w wieku 33 i 38 lat. Poszkodowani z obrażeniami ciała trafili do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Z wstępnych ustalen wynika, ze w chwili wybuchu w domu znajdowalo sie tylko tych dwóch mężczyzn. Podczas akcji ewakuowano 10 osób mieszkających w sąsiednich domach. Teraz siemianowiccy śledczy wspólnie z biegłym z zakresu gazownictwa ustalają przyczyny tego zdarzenia.