Jazda na zderzaku
Policjanci z siemianowickiej drogówki odnotowali kolejna kolizję drogową, której przyczyną było niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami. Przypominamy, że na drodze najpoważniejsze konsekwencje niosą pomyłki w ocenie sytuacji. Jeśli dołożymy do tego roztargnienie albo przeciwnie – zniecierpliwienie i wciskamy pedał gazu, to łatwo o niebezpieczną sytuację.
Policjanci z siemianowickiej drogówki odnotowali kolejna kolizję drogową, której przyczyną było niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami. Przypominamy, że na drodze najpoważniejsze konsekwencje niosą pomyłki w ocenie sytuacji. Jeśli dołożymy do tego roztargnienie albo przeciwnie – zniecierpliwienie i wciskamy pedał gazu, to łatwo o niebezpieczną sytuację.
Do stłuczki doszło wczoraj po 14.00 na ul. Krupanka. O bezpiecznej odległości za pojazdem zapomniał 26-letni kierowca hondy. Mężczyzna najechał na jadącego przed nim nissana, którym kierował 36 – letni mieszkaniec Chorzowa. Na szczęście prędkość poruszających się pojazdów była minimalna i kierowcy nie odnieśli obrażeń ciała. Obyło się także bez utrudnień w ruchu komunikacji miejskiej. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.