Już o dwóch więcej
Wczoraj informowaliśmy Państwa o ilości zatrzymanych od początku 2012 roku amatorów jazdy na „podwójnym gazie”. Niestety liczba ta w ciągu kilku godzin liczba ta zwiększyła się. Do zwolenników jazdy „po kielichu” dołączył rowerzysta oraz kierowca renault, który „wpadł” w ręce mundurowych chwilę po tym, jak spowodował kolizję.
Wczoraj informowaliśmy Państwa o ilości zatrzymanych od początku 2012 roku amatorów jazdy na „podwójnym gazie”. Niestety w ciągu kilku godzin liczba ta zwiększyła się. Do zwolenników jazdy „po kielichu” dołączył rowerzysta oraz kierowca renault, który „wpadł” w ręce mundurowych chwilę po tym, jak spowodował kolizję.
Do zatrzymania rowerzysty doszło wczoraj przed 16.00 na ul. Słowackiego. Patrolujący miasto policjanci z ogniwa patrolowo - interwencyjnego zwrócili na niego uwagę, ponieważ jechał dość nierównym torem. Stróże prawa postanowili zatrzymać cyklistę do kontroli drogowej. Jak się okazało, był pod wpływem procentowego trunku. Badanie przeprowadzone przez mundurowych wykazało u niego promil alkoholu w organizmie. Kilka godzin później w ręce policjantów z drogówki „wpadł” 31-letni kierowca renault. Mężczyzna spowodował kolizję na skrzyżowaniu ulic Wróblewskiego i Jagiełły nie ustępując pierwszeństwa przejazdu kierującej fordem. Jak się okazało, 31-latek miał w organizmie ponad promil alkoholu. O jego losie zdecyduje teraz prokurator i sąd. Grozi mu dwuletni pobyt w więzieniu.