Wiadomości

Jednak bez aresztu

Data publikacji 03.10.2012

W miniony poniedziałek informowaliśmy Państwa o tragedii, która rozegrała się w jednym z mieszkań w Bytkowie. 36-latka śmiertelnie ugodziła nożem swojego męża. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Siemianowicach Śląskich zdecydował, iż kobieta nie zostanie aresztowana.

W miniony poniedziałek informowaliśmy Państwa o tragedii, która rozegrała się w jednym z mieszkań w Bytkowie. 36-latka śmiertelnie ugodziła nożem swojego męża. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Siemianowicach Śląskich zdecydował, iż kobieta nie zostanie aresztowana.



Do zdarzenia doszło w niedzielę przed północą w Bytkowie we wspólnym mieszkaniu małżonków. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 36-latka śmiertelnie ugodziła nożem 53-letniego męża. W rezultacie kobieta została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Wczoraj w Prokuraturze Rejonowej w Siemianowicach Śląskich usłyszała zarzut dokonania zbrodni z artykuł 148 § 1 Kodeksu Karnego. Prokurator prowadzący śledztwo wystąpił z wnioskiem do Sądu Rejonowego w Siemianowicach Śląskich o zastosowanie wobec 36-latki tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Pozwoliłoby to na wykonania z podejrzaną szeregu niezbędnych czynności procesowych, które pomogłyby w ustaleniu wszelkich okoliczności zdarzenia oraz wykluczyłyby wiele niejasności, które pojawiają się w sprawie. Sędzia Sądu Rejonowego w Siemianowicach Śląskich, który rozpatrywał wniosek, uznał go jednak za bezzasadny i zdecydował, że podejrzana będzie odpowiadała z tzw. „wolnej stopy”. Nie zastosował także wobec niej innych wolnościowych środków zapobiegawczych. 
 

Powrót na górę strony