Kradzież i list gończy
Siemianowiccy kryminalni zatrzymali 21-latka, który dokonał kradzieży blach z terenu huty „Jedność”, wartych 300 złotych. Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Przed wymiarem sprawiedliwości ukrywał się u babci. O jego losie zdecyduje prokurator.
Siemianowiccy kryminalni zatrzymali 21-latka, który dokonał kradzieży blach z terenu huty „Jedność”, wartych 300 złotych. Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Przed wymiarem sprawiedliwości ukrywał się u babci. O jego losie zdecyduje prokurator.
Do kradzieży blach z terenu huty doszło z 2/3 lipca tego roku. Ich wartość oszacowano na 300 złotych. Kilkudniowa praca operacyjna siemianowickich kryminalnych szybko przyniosła efekty. Stróże prawa namierzyli 21-letniego sprawcę. Ustalili, że ukrywa się u swojej babci w Siemianowicach, do której drzwi zapukali w sobotni wieczór. W efekcie mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. O jego losie zdecyduje prokurator. Grozi mu pięcioletni pobyt w więzieniu. Nie sposób nie wspomnieć, że 21-latek dodatkowo był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach. Na koncie ma przestępstwa przeciwko mieniu, a do odsiadki 6 miesięcy.