Wiadomości

Alkohol, kolizja i ucieczka

Data publikacji 16.04.2012

Policjanci z siemianowickiej drogówki zatrzymali 26-latka, który spowodował kolizję drogową, mając w organizmie przeszło dwa promile alkoholu. Na domiar złego mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna „wpadł” w ręce mundurowych dzięki czujności mieszkańca Siemianowic.

Policjanci z siemianowickiej drogówki zatrzymali 26-latka, który spowodował kolizję drogową, mając w organizmie przeszło dwa promile alkoholu. Na domiar złego mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna „wpadł” w ręce mundurowych dzięki czujności mieszkańca Siemianowic.


 

Wczoraj tuż po godz. 18.00 mieszkaniec Siemianowic Śląskich zauważył jadące niepewnie audi, które na ul. Kasztanowej najechało na tył prawidłowo zaparkowanego renault, które z kolei dobiło do zaparkowanego chryslera. Kierowca audi oddalił się z miejsca zdarzenia, pozostawiając na miejscu swój pojazd.  Podejrzewając, że kierowca tego pojazdu może być nietrzeźwy, postanowił zadzwonić na Policję, a sam pobiegł za oddalającym się sprawcą. Kilkanaście minut później na ul. Kasztanowej, 26 – letni kierowca audi został zatrzymany przez policjantów drogówki. Po zbadaniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. O losie mężczyzny zdecyduje prokurator i sąd. 26 – latek odpowie  za jazdę na "podwójnym gazie" oraz spowodowanie kolizji.

 

 

Godna pochwały jest postawa mężczyzny, który powiadomił siemianowicką policję o zdarzeniu. Być może jego telefon uratował kogoś od tragedii. Zachowanie mężczyzny jest także przykładem prawidłowego działania w myśl kampani "Nie reagujesz - akceptujesz", której glównym celem jest wzbudzenie w społeczeństwie braku akceptacji zachowań negatywnych, przestępczych i uciążliwych.

Powrót na górę strony