Wiadomości

Nie jeżdżą w pasach, bo mają airbag!

Data publikacji 16.03.2012

Policjanci z siemianowickiej drogówki kolejny raz przeprowadzili działania, których celem było sprawdzenie przestrzegania przez uczestników ruchu drogowego obowiązku jazdy w pasach bezpieczeństwa. Stróże prawa uświadamiali, pouczali, a w skrajnych przypadkach karali mandatami wszystkich tych, którzy zapomnieli o zapięciu pasów, lub jeżdżą bez nich z premedytacją, bo mają airbag.

 Policjanci z siemianowickiej drogówki  kolejny raz  przeprowadzili działania, których celem było sprawdzenie przestrzegania przez uczestników ruchu drogowego obowiązku jazdy w pasach bezpieczeństwa. Stróże prawa uświadamiali, pouczali, a w skrajnych przypadkach karali  mandatami wszystkich tych, którzy zapomnieli o zapięciu pasów, lub jeżdżą bez nich z premedytacją, bo mają airbag.

 

Wczorajsze działania rozpoczęły się o 6.00 i trwały do 22.00. Do akcji włączyło się ośmiu policjantów z siemianowickiej drogówki, których podstawowym celem było uzmysłowienie kierowcom i pasażerom, jak ważne jest zapinanie pasów bezpieczeństwa. W trakcie działań mundurowi zwracali także uwagę na obowiązek przewożenia dzieci w fotelikach ochronnych. Policjanci ukarali mandatami ponad 15 kierowców, którzy nie stosowali się do obowiązku jazdy w zapiętych pasach bezpieczeństwa. Tłumaczenia niezdyscyplinowanych kierowców były najróżniejsze: „Nie jeżdżę w pasach, bo mam poduszkę powietrzną”, „Nie jeżdżę w pasach, bo jeżdżę bezpiecznie”, „Nie jeżdżę w pasach, bo poruszam się tylko po mieście z małą prędkością”, „Nie jeżdżę w pasach, bo są niewygodne” itp. Warto zatem zdać sobie sprawę, że jazda samochodem powinna być przede wszystkim bezpieczna - dopiero później wygodna, a airbag została stworzona po to, by współpracować z pasami. Argument o bezpiecznej jeździe, sprawdziłby się tylko wtedy, gdybyśmy się poruszali po zamkniętych, indywidualnych torach – niestety dzielimy drogi z innymi kierowcami. Tłumaczenia dotyczące jazdy tylko po mieście pozostawiamy bez komentarza. Apelujemy o rozwagę!

 

 

 

 


 

Powrót na górę strony