Wiadomości

Dzieci wśród regałów

Data publikacji 16.10.2011

Wczorajsze popołudnie obfitowało w kradzieże sklepowe, których sprawcami okazali się nieletni. Młodzi siemianowiczanie zostali ujęci przez ochronę sklepów i przekazani policjantom. Teraz zajmie się nimi sąd rodzinny.

Wczorajsze popołudnie obfitowało w kradzieże sklepowe, których sprawcami okazali się nieletni. Młodzi siemianowiczanie zostali ujęci przez ochronę sklepów i przekazani policjantom. Teraz zajmie się nimi sąd rodzinny.

 


Siemianowiccy policjanci odnotowali wczoraj trzy przypadki kradzieży w sklepach, których dopuścili się nieletni. Młodzi mieszkańcy naszego miasta swoje lekkomyślne zachowanie najczęściej tłumaczą chęcią posiadania kosmetyków, słodyczy, na które zwyczajnie ich nie stać. Częstym motywem kradzieży jest także potrzeba zaimponowania rówieśnikom. Kradnący ma okazję pokazania, że nie jest tchórzem i potrafi dorównać zręcznością i brawurą swoim kolegom.

Do pierwszej kradzieży doszło wczoraj przed 13.00. Ochrona jednego ze sklepów w centrum miasta ujęła 14 – latka, który skradł dezodorant. Cztery godziny później w ręce ochroniarzy ze sklepu przy ul. Kapicy „wpadło” czterech młodych mieszkańców Siemianowic, których łupem padły łakocie. Wśród nich znalazła się 8 – letnia dziewczynka, dwóch 10- latków oraz 9- latek. Przed 19.00 w tym samym sklepie kradzieży słodyczy dokonały dwie dziewczyny w wieku 14 i 15 lat. Policjanci młodych sprawców kradzieży przekazali rodzicom. Dzieci będą musiały wytłumaczyć swoje zachowanie przed sądem rodzinnym.


Tym razem młodzi siemianowiczanie dopuścili się drobnych kradzieży, należy jednak pamiętać, że dziecko swoje czyny ocenia inaczej niż dorosły. Jeżeli przyzwyczai się do zabierania drobnych rzeczy, to łatwo może sięgnąć po rzeczy o znacznej wartości.
 

Powrót na górę strony