Nieczysta gra
Siemianowiccy policjanci zatrzymali 19 – letniego piłkarza, który w minioną niedzielę po meczu piłkarskim, uderzył pięścią w twarz 17 – letniego zawodnika przeciwnej drużyny, który w efekcie stracił dwa przednie zęby. Na domiar złego, żeby zagrać w sobotnich rozgrywkach juniorów, 19 – latek posłużył się uprzednio skradzioną, a potem sfałszowaną legitymacją szkolną. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Siemianowiccy policjanci zatrzymali 19 – letniego piłkarza, który w minioną niedzielę po meczu piłkarskim, uderzył pięścią w twarz 17 – letniego zawodnika przeciwnej drużyny, który w efekcie stracił dwa przednie zęby. Na domiar złego, żeby zagrać w sobotnich rozgrywkach juniorów, 19 – latek posłużył się uprzednio skradzioną, a potem sfałszowaną legitymacją szkolną. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę po 14.00 w Parku Pszczelnik, gdzie dobiegł końca trunej piłki nożnej juniorów. Wówczas dyżurny siemianowickiej komendy został powiadomiony o pobiciu zawodnika drużyny piłkarskiej. Na miejsce natychmiast wysłał patrol policji, który ustalił, że 17 – letni piłkarz z Siemianowic po zakończonym meczu, został zaatakowany przez jednego z zawodników przeciwnej drużyny. Napastnikiem okazał się 17- letni mieszkaniec Mysłowic. Kiedy siemianowiczanin odpowiedział na jego atak, wówczas został kilka razy uderzony pięścią w twarz przez innego zawodnika tej drużyny, w wyniku czego utracił dwa przednie zęby. Tym razem cios zadał 19 – letni piłkarz, który by zagrać w sobotnim turnieju juniorów, posłużył się sfałszowaną legitymacją szkolną, z której wynikało, że jest 17 – latkiem. Jak się okazało, skradł ją na początku września br. jednemu z uczniów szkoły, do której uczęszcza. W ten o to sposób zapewnił sobie miejsce nie tylko w drużynie piłkarskiej, ale i w policyjnym areszcie. Za posługiwanie się fałszywym dokumentem oraz uszkodzenia ciała 17 – letniego piłkarza grozi mu do pięciu lat więzienia. O jego losie zdecyduje prokurator. Decyzję w sprawie nieletniego napastnika podejmie sąd rodzinny.