Kryminalni odzyskali skradzione telefony
Siemianowiccy kryminalni odzyskali warte ponad dwa tysiące złotych telefony komórkowe, które zostały skradzione w lipcu br. Tego typu kradzieże są jednym z ważnych problemów dzisiejszych czasów. Łupem złodziei padają zarówno nowe aparaty, jak i te, które mają już swoje lata.
Siemianowiccy kryminalni odzyskali warte ponad dwa tysiące złotych telefony komórkowe, które zostały skradzione w lipcu br. Tego typu kradzieże są jednym z ważnych problemów dzisiejszych czasów. Łupem złodziei padają zarówno nowe aparaty, jak i te, które mają już swoje lata.
Złodzieje telefonów stosują różne sposoby dla osiągnięcia swojego celu. Często ich działanie jest bardzo pomysłowe. Zdarza się jednak, że nie wymaga wiele wysiłku, jak to miało miejsce 4 lipca br. na terenie Siemianowic Śląskich. Właściciel jednego ze skradzionych telefonów wysiadał z autobusu, prowadząc w tym czasie rozmową przez telefon. Nagle podbiegł do niego młody mężczyzna, wyrwał mu z ręki wart 400 złotych aparat telefoniczny i zniknął ze zdobyczą.
Złodzieje telefonów bardzo często wykorzystują naszą nieuwagę, tak jak miało to miejsce 21 lipca br. Właścicielka telefonu wartego dwa tysiące złotych, "pozbyła się" swojego aparatu, robiąc zakupy w jednym z siemianowickich komisów meblowych. Zaabsorbowana zakupami, na moment odłożyła telefon na jeden z mebli usytuowanych w sklepie, a po chwili, gdy chciała po niego sięgnąć, już go nie było – sprawcy z resztą też.
W wyniku podjętej pracy operacyjnej, siemianowiccy kryminalni zapukali wczoraj do mieszkań, w których jak wynikało z ustaleń, mogą przebywać osoby, będące w posiadaniu skradzionych telefonów komórkowych. Ustalenia policjantów potwierdziły się. Już niebawem telefony wrócą do swoich właścicieli, a tym, którzy mają lepkie ręce przypominamy, że za tego typu kradzież grozi kara do pięciu lat więzienia. Taki sam los czeka tych, którzy nabywają rzecz, mając świadomość, że pochodzi ona z kradzieży.
Kilka porad jak uchronić się przed zuchwałymi złodziejami telefonów komórkowych:
1. Unikaj pokazywania telefonu innym, a tym bardziej chwalenia się nim, szczególnie gdy jest nowy i ma wiele atrakcyjnych funkcji. Nie baw się też jego opcjami na ulicy czy w autobusie, tramwaju, pociągu - odwraca to Twoją uwagę od otoczenia i usypia czujność.
2. Staraj się nosić telefon w miejscu trudnodostępnym dla osób trzecich, ale przy sobie np. w kieszeni koszuli, wewnętrznej kieszeni kurtki czy marynarki, w przedniej kieszeni spodni. Możesz nosić go na szyi pod swetrem. Natomiast nie wkładaj telefonu do tylnej kieszeni spodni, torebki czy plecaka. To zachęca złodziei do jego kradzieży.
3. Jeśli musisz skorzystać z telefonu na ulicy, to staraj się to robić w miejscu, gdzie jest dużo ludzi - spowoduje to, że złodziej będzie się czuł mniej pewnie. Pamiętaj chowając go po rozmowie wskazujesz potencjalnemu złodziejowi, gdzie on jest.
4. Jeśli udajesz się w miejsce, gdzie telefonu nie będziesz mógł mieć ciągle przy sobie, jak np. basen, siłownia, szpital, zabiegi rehabilitacyjne, specjalistyczne badania lekarskie, itp. ustal wcześniej czy będzie tam możliwość skorzystania ze schowka lub jest inne zabezpieczenie szatni. Jeśli nie, to rozważ czy telefon będzie Ci niezbędny.
5. Nie pozostawiaj telefonu bez nadzoru: w samochodzie w miejscu widocznym (sam przyciągasz włamywacza do swojego auta), na stoliku w pubie, biurku lub torebce w pracy czy w kurtce w szatni. Jeśli masz takie zwyczaje rozważ zastosowanie opcji odblokowywania klawiatury kodem.
Żródło: KGP