W pandę i latarnię na podwójnym...
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego siemianowickiej policji, zatrzymali 20 – letniego kierowcę toyoty, który w kilkadziesiąt minut doprowadził do dwóch kolizji drogowych. Nie sposób nie wspomnieć, że 20 – latek miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego siemianowickiej policji, zatrzymali 20 – letniego kierowcę toyoty, który w kilkadziesiąt minut doprowadził do dwóch kolizji drogowych. Nie sposób nie wspomnieć, że 20 – latek miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę. Kilka minut po 19.00 policjanci z siemianowickiej drogówki udali się na ul. Chopina, gdzie miało dojść do kolizji drogowej. Na miejscu okazało się, że kierujący toyotą najechał na latarnię. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez policjantów wykazało, że 20 – letni kierowca miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Jak ustalili mundurowi, amator jazdy na „podwójnym gazie” kilkadziesiąt minut wcześniej spowodował jeszcze jedną kolizje. Z relacji świadków wynikało, że kierujący toyotą około 18.30 w centrum miasta najechał na prawidłowo zaparkowaną pandę, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Na domiar złego 20 – latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do 2012 roku. Za złamanie zakazu grożą mu nawet 3 lata za kratkami. Zatrzymany spędził noc w policyjnym areszcie. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.