Alkohol „uderza”.
W nocy z soboty na niedzielę siemianowiccy policjanci zatrzymali 19 latka, który będąc pod wpływem alkoholu uszkodził samochód. Grozi mu teraz 5 lat więzienia.
W nocy z soboty na niedzielę siemianowiccy policjanci zatrzymali 19 latka, który będąc pod wpływem alkoholu uszkodził samochód. Grozi mu teraz 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło około 22.30 na ulicy Krótkiej w Siemianowicach Śląskich. Pijany młody mężczyzna podszedł do jadącego wolno Fiata Seicento i bez wyraźnego powodu kopnął w jego maskę powodując wgniecenie. Kierowca znał sprawcę z widzenia i powiadomił o wszystkim siemianowickich policjantów. Ci krótko po tym go zatrzymali. Gdy przebadali go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że miał ponad 2 promile. Gdyby był trzeźwy, taki pomysł może nie uderzyłby mu do głowy i nie musiałby się teraz martwić możliwością 5 letniej odsiadki.