Marycha dla kilkuset osób.
Siemianowiccy policjanci zatrzymali 4 osoby, które posiadały przy sobie 650 gram marihuany. Trzem z nich postawiono zarzuty wprowadzenia do obrotu znacznych ilości narkotyków. Wczoraj 2 z nich zostało tymczasowo aresztowanych, a wobec jednego z nich sad zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Grozi im 10 lat więzienia.
Siemianowiccy policjanci zatrzymali 4 osoby, które posiadały przy sobie 650 gram marihuany. Trzem z nich postawiono zarzuty wprowadzenia do obrotu znacznych ilości narkotyków. Wczoraj 2 z nich zostało tymczasowo aresztowanych, a wobec jednego z nich sad zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Grozi im 10 lat więzienia.
Do zatrzymania doszło w jednym z siemianowickich mieszkań. Z marihuany, którą mieli przy sobie można by zrobić kilkaset działek narkotyku. Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy Siemianowic Śląskich, młodzi mężczyźni w wieku 20 – 23 lata. Jeden z nich był w przeszłości karany za handel narkotykami. Na szczęście ich przestępczy proceder policjanci skutecznie przerwali. Trzech z nich wprowadziło na siemianowickie ulice duże ilości marihuany. Mogą za to posiedzieć w więzieniu nawet po 10 lat.