Skuterem bez kasku, lecz z narkotykami.
W miniony piątek wieczorem siemianowiccy policjanci zatrzymali w Michałkowicach mężczyznę, który na skuterze jechał bez kasku. Po sprawdzeniu okazało się ponadto, że posiadał przy sobie narkotyki – ponad 1 gram marihuany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Grozi mu 3 lata wiezienia.
W miniony piątek wieczorem siemianowiccy policjanci zatrzymali w Michałkowicach mężczyznę, który na skuterze jechał bez kasku. Po sprawdzeniu okazało się ponadto, że posiadał przy sobie narkotyki – ponad 1 gram marihuany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Grozi mu 3 lata wiezienia.
Dla Łukasza M pewnie wszystko skończyło by się tylko mandatem za jazdę bez kasku lub uszło płazem, gdyby jego brakiem nie zwrócił na siebie uwagi policjantów. Policjanci profesjonalnie wykonali swoje rutynowe czynności i znaleźli u niego narkotyki. Trzy lata więzienia za ich posiadanie, to jeszcze nie wszystko, co może mu grozić. Jego krew została pobrana do badań i gdy okaże się, że jechał na skuterze już po zażyciu narkotyku, mogą grozić mu kolejne 2 lata więzienia.