Uczciwy znalazca.
Sporo szczęścia miał 27 letni Bielszczanin. Odzyskał swój rzekomo skradziony z samochodu laptop. Okazało się, że pozostawił go na chodniku gdy pakował bagaże. Znalazł go przechodzący mężczyzna. Tadeusz G 41 letni Siemianowiczanin w torbie od skradzionego laptopa znalazł dane właściciela, nawiązał z nim kontakt i zwrócił go. Za taką postawę dziękują również siemianowiccy policjanci. Sprawa zgłoszonej kradzieży szybko się wyjaśniła.
Sporo szczęścia miał 27 letni Bielszczanin. Odzyskał swój rzekomo skradziony z samochodu laptop. Okazało się, że pozostawił go na chodniku gdy pakował bagaże. Znalazł go przechodzący mężczyzna. Tadeusz G 41 letni Siemianowiczanin w torbie od skradzionego laptopa znalazł dane właściciela, nawiązał z nim kontakt i zwrócił go. Za taką postawę dziękują również siemianowiccy policjanci. Sprawa zgłoszonej kradzieży szybko się wyjaśniła.
Grzegorz K. 27 latek z Bielska Białej przyjechał służbowo do do jednej z ajencji bankowych swojej firmy. Załatwia później swoje sprawy w innych miastach. Będąc w Chorzowie zorientował się, że brakuje mu torby z laptopem. Przypomniał sobie, że tylko w Siemianowicach na krótko zostawił nie zamknięty samochód. Stwierdził na tej podstawie, że ktoś ukradł torbę. Zgłosi ten fakt w siemianowickiej komendzie policji. Policjanci od razu podjęli czynności w wykrywcze. Następnego dnia okazało się, że nie było żadnej kradzieży, a właściciel laptopa nierozważnie położył go na chodniku jak wkładał do samochodu inne przedmioty i zapomniał o nim. Szkoda, że nie przypomniał sobie tego od razu, gdyż niepotrzebnie absorbował policjantów zgłoszeniem kradzieży, która nie zaistniała. Uczciwym znalazcą torby z laptopem okazał się 41 letni Siemianowiczanin. Sam postarał się o odnalezienie właściciela i oddał mu go. Z pewnością zasłużył na nagrodę od niego i gratulacje od Policji za wzorowa postawę. Oby było więcej takich ludzi, a mniej zapominalskich, przez których policjanci niepotrzebnie tracą czas.