Dzielnicowi ustalili i zatrzymali włamywacza
Policjanci zostali powiadomieni o włamaniu do piwnicy na osiedlu Tuwim. Łupem złodzieja stał się przechowywany tam węgiel. Sprawie tej przyjrzeli się bliżej dzielnicowi, w rejonie których doszło do przestępstwa. Zaledwie parę dni wystarczyło stróżom prawa, aby dowiedzieć się kto był włamywaczem. Dzielnicowi zatrzymali złodzieja i doprowadzili do komendy. Tam usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo, za które grozi mu nawet 10 lat więzienia
Siemianowiczanka powiadomiła mundurowych o włamaniu do swojej piwnicy. Złodziej wyłamał skobel ze ściany, a gdy dostał się do środka, ukradł stamtąd worki z węglem. Informacja o przestępstwie natychmiast trafiła do dzielnicowych. Mundurowi zaczęli pozyskiwać informacje, na podstawie których wytypowali potencjalnego sprawcę. Już po kilku dniach byli przekonani co do tożsamości złodzieja. Okazał się nim mieszkający w tym bloku sąsiad. Dzielnicowi kazali mężczyźnie pójść do swojej piwnicy. 47-latek myślał, że oszuka mundurowych i wskazał im nie swoją piwnicę, która była otwarta. Niestety, dzielnicowi mieli doskonałe rozeznanie i nie dali się nabrać. Mężczyzna został zatrzymany i w towarzystwie mundurowych doprowadzony do komendy. Tam trafił do śledczych, którzy przedstawili mu zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi mu nawet 10 lat więzienia.