Jeden nietrzeźwy bez prawa jazdy, a drugi przewoził broń i amunicję
W weekend policjanci z drogówki oraz katowickich oddziałów prewencji wyeliminowali z dalszej jazdy dwóch nietrzeźwych kierowców. U obojga badania wskazywały, że mają blisko promil alkoholu w organizmie. Mało tego jeden z nich przewoził w samochodzie broń i amunicję. Teraz oprócz prawa jazdy straci również posiadane pozwolenia na broń. Jego kompan za to jeździł samochodem, pomimo tego, że nie miał nigdy prawa jazdy. Opisane przykłady pokazują, jaką lekkomyślnością kierują się dorośli ludzie.
Pierwszy z amatorów jazdy na podwójnym gazie wpadł w nocy z piątku na sobotę. Podejrzanie poruszający się samochód zauważyli policjanci z katowickich oddziałów prewencji, którzy w ten dzień wspomagali naszych mundurowych w służbie. Już po chwili okazało się, że 19-letni kierowca pomimo tego, że nigdy nie zrobił prawa jazdy, to jeszcze jest pijany. Wynik badania wskazywał na blisko promil alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo nie miał również dowodu rejestracyjnego, ponieważ został mu zabrany przez mundurowych podczas innej kontroli za brak badań technicznych. Jak do tej pory to nie zmobilizowało go do zrobienia przeglądu pojazdu. Kolejnego kierującego, który przemierzał nasze miasto, policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli w niedzielny poranek na ulicy Zwycięstwa. 34-latek mając w swoim organizmie blisko promil alkoholu przewoził 4 sztuki broni i amunicję. Mundurowi niezwłocznie powiadomili o tym fakcie właściwy organ z wnioskiem o cofnięcie nadanych pozwoleń na broń. Nietrzeźwi kierujący wkrótce usłyszą zarzuty. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi im nawet 2 lata więzienia.