Wiadomości

Podał fałszywe dane, aby uniknąć kary za łamanie sądowego zakazu kierowania

Data publikacji 13.04.2017

32-letni mieszkaniec Siemianowic wybrał się na wieczorną przejażdżkę razem ze swoją o 3 lata starszą koleżanką. Pech chciał, że jego BMW zostało zatrzymane do kontroli przez policyjnych wywiadowców. Kierujący wiedział, że prowadzi pojazd na zakazie sądowym. Ale myślał, że znalazł doskonały sposób, aby wprowadzić w błąd policjantów i uniknąć odpowiedzialności karnej. Za łamanie sądowego zakazu kierowania pojazdem grozi nawet 3 lata więzienia.

Tuż przed 22.00 policyjni wywiadowcy zatrzymali do kontroli kierującego BMW mężczyznę. W środku jechała również kobieta. Poproszony o okazanie wymaganych dokumentów oświadczył, że zapomniał wszystkich dokumentów i chętnie podał swoje dane osobowe. Policjanci skojarzyli, że kiedyś mieli do czynienia z tym mężczyzną i że jego personalia były inne. Aby zyskać wiarygodność u mundurowych, pasażerka potwierdziła podawane przez kierowcę dane. Niestety czujni mundurowi nie dali się oszukać i już po chwili znali powód ukrywania przez mężczyznę swojej prawdziwej tożsamości. 32-latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go do lipca przyszłego roku. Tym samym dalsza jazda dla kierowcy i jego pasażerki zakończyła się. Oboje zostaną ukarani za popełnione wykroczenia. Dodatkowo 32-latek wkróce usłyszy zarzut za niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Za to przestępstwo grozi mu nawet 3 lata więzienia.  

Powrót na górę strony