Usłyszał zarzuty za naruszenie nietykalności mundurowych
Mundurowi patrolując pieszo centrum miasta chcieli wylegitymować pewnego mężczyznę. 22-latek zamiast spokojnie pokazać dowód osobisty, zaczął używać wulgarnych słów i nie wykonywał poleceń wydawanych przez stróżów prawa. W pewnym momencie chciał oddalić się z miejsca wykonywanych czynności. W tym też celu odepchnął jednego z policjantów, a gdy drugi próbował go zatrzymać, zrobił to samo. Mężczyzna dzisiaj usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 3 lata więzienia.
Policjanci patrolując pieszo centrum miasta chcieli wylegitymować mężczyznę. Ten zamiast spokojnie pokazać dowód osobisty, zaczął pokazywać swoje niezadowolenie poprzez używanie wulgarnych słów. Pomimo kilkukrotnych upomnień i wezwań do wykonywania wydawanych poleceń, 22-latek ignorował stróżów prawa i postanowił, że oddali się z miejsca przeprowadzanych czynności. W tym celu odepchnął jednego z policjantów, a gdy drugi próbował go zatrzymać, rzucił się również na niego. Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego wobec agresywnego 22-latka. Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj śledczy przedstawili mu zarzuty za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz zmuszanie do odstąpienia od wykonywania czynności służbowych. Okazało się, że 22-latek był już wcześniej karany za tego typu przestępstwo. Jak widać nie wycignął z poprzedniej sprawy karnej odpowiednich wniosków. Za popełnione przestępstwa podejrzanemu grozi nawet 3 lata więzienia.