Wężykiem rowerem i motorowerem
Policjanci z drogówki podczas piątkowej i sobotniej kontroli zatrzymali pijanego rowerzystę i motorowerzystę. Pierwszy z badanych mężczyzn miał ponad 1,2 promila a drugi blisko 0,6 promila. Rowerzysta odpowie za wykroczenie kierowania w stanie nietrzeźwości, natomiast motorowerzysta za przestępstwo. Oboje wkrótce zostaną przesłuchani.
Policjanci z drogówki podczas piątkowej kontroli zatrzymali 47-letniego rowerzystę. Już o 10 rano miał on w swoim organizmie ponad 1,2 promila. Za prowadzenie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara aresztu bądź grzywna. Kolejny amator jazdy na "podwójnym gazie" wpadł w ręce stróżów prawa w sobotnie południe. Jadący motorowerem siemianowiczanin wydmuchał blisko 0,6 promila. Ponadto nie miał aktualnych badań technicznych i zapłaconej polisy OC. Spotkanie z mundurowymi zakończyło się dla niego odebraniem dowodu rejestracyjnego i sporządzeniem wniosku do funduszu gwarancyjnego. 56-latek wkrótce usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi nawet 2 lata więzienia. Jak się okazało na początku roku mężczyźnie skończył się sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jak widać spotkanie z wymiarem sprawiedliwosci nie było dla niego żadną nauczką.