Napadł i zrabował...został zatrzymany
Policjanci zatrzymali 32-letniego mieszkańca Siemianowic Śląskich, który w centrum miasta pobił mężczyznę a następnie skradł mu telefon i portfel. Stróże prawa odzyskali zrabowane przedmioty a zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 12 lat pozbawiania wolności.
W Nowy Rok siemianowiccy policjanci zatrzymali sprawcę napadu na 36-latka. Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem w Siemianowicach Śląskich przy ulicy Powstańców. Przejeżdżający patrol straży miejskiej zauważył leżącego na chodniku mężczyznę oraz postać, która na ich widok zaczęła uciekać. Jak się okazało leżący mężczyzna to ofiara napadu. Strażnicy natychmiast o tym fakcie powiadomili policję oraz pogotowie. Na jednej z poprzecznych ulic stróże prawa szybko zatrzymali napastnika, który miał przy sobie zrabowane przedmioty. Według ustaleń poszkodowany wraz ze sprawcą krótko przed zdarzeniem spożywali alkohol w jednej z przyulicznych bram. 32-latek stał się nagle agresywny, uderzył poszkodowanego w twarz po czym zabrał mu portfel oraz telefon. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje siemianowicki prokurator oraz sąd.