Sobotni poranek z promilami
Czterech kierujących w sobotni poranek na ul. Zwycięstwa wpadało kolejno w ręce stróżów prawa. Wykonane przez mundurowych badania stanu trzeźwosci kierowców wykazały, że prowadzili oni samochody po spożyciu alkoholu. Najstarszy z amatorów jazdy "na podwójnym" gazie miał 54 lata, a najmłodszy 26 lat.
Pierwszy w ręce stróżów prawa wpadł 54-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich, który prowadził peugeota. Badanie stanu trzeźwości kierującego wykazało, że ma on blisko 0,3 promila. Kolejny to kierowca ducato, który miał już stężenie alkoholu wyższe od swojego poprzednika, bo prawie 0,4 promila. Ponad 0,3 promila wydmuchał mieszkaniec Siemianowic Śląskich, który kierował corsą. Najmłodszy z kierowców, 26-latek kierował bmw mając w organizmie ponad 0,3 promila. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oprócz grzywny, grozi im utrata prawa jazdy od pół roku do nawet 3 lat.