Z promilami złamał sądowy zakaz
Policjanci z patrolówki wyeliminowali z dalszej jazdy mężczyznę, który złamał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Na domiar złego, miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Za lekceważenie zakazu wydanego przez sąd zatrzymanemu grozi trzyletni pobyt w więzieniu.
W poniedziałek, parę minut po północy na ulicy Sobieskiego, policjanci siemianowickiej prewencji zatrzymali 26-letniego kierującego volkswagena. Badanie trzeźwości bytomianina wykazało blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna wsiadł za "kółko" pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, który obowiązywał go do sierpnia 2015 roku. Kierowca trafił do policyjnego aresztu, a teraz odpowie za złamanie sądowego zakazu i prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. W ten o to sposób 26-latek naraził na 3 lata więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.